Belka
Sobota, 27 Kwietnia 2024   imieniny: Felicja, Teofil, Zyta
Rejestracja Witaj: Gościu, Zaloguj się
 
Belka
 
 

Influencerzy w dobie pandemii. Czego od internetowych liderów opinii oczekują Polacy?

Data publikacji: 2020-05-27, Data modyfikacji: 2020-05-27
A A AWydrukDrukuj  
 
Influencerzy w dobie pandemii. Czego od internetowych liderów opinii oczekują Polacy?

Od paru tygodni wydawać się może, że świat się zatrzymał. Życie społeczne zmieniło się o 180 stopni. Ujawniły się lęki, strach o życie i zdrowie najbliższych, co – szczególnie na początku – prowadziło do szerzenia dezinformacji i skrajnych opinii. Czy influencerzy lub celebryci powinni zabierać głos w kwestii koronawirusa? Jakich treści obecnie poszukują Polacy? I czy zależy to od pokolenia? Z badań agencji strategicznej komunikacji zintegrowanej LoveBrands Relations, która po raz drugi zbadała potrzeby komunikacyjne Polaków w czasie izolacji wynika, że niemal 47% badanych zwiększyło grono obserwowanych przez siebie twórców.

Chłoniemy więcej mediów. Czy obserwujemy więcej influencerów?
Pandemia koronawirusa to temat, który zawłaszczył większość dyskusji – zarówno tych publicznych, jak i prywatnych. Nic dziwnego! Obecność wirusa całkowicie zmieniła nasze życie, zdecydowanie ukróciła kontakt ze światem zewnętrznym i zmusiła do domowej izolacji. To z kolei spowodowało zwiększoną aktywność w mediach – według badań opinii zleconych przez LoveBrands i zrealizowanych na przełomie marca i kwietnia[1] wynika, że blisko 60% Polaków zwiększyło częstotliwość korzystania z mediów. Najnowsze badanie wykazało, że nie inaczej jest w przypadku influencerów: śledzimy ich działania jeszcze częściej niż w czasach sprzed izolacji. Największy odsetek osób, które zwiększyły liczbę obserwowanych infuencerów, jest wśród pokolenia Z (18-23 lata) – 53,1%, jednak różnice międzypokoleniowe nie są duże. W przypadku pokolenia Y (24-39 lat) jest to 49,4%, zaś X (40-55 lat) – 38,3%.
Ogółem, prawie 45% badanych deklaruje, że liczba śledzonych przez nich influencerów nie uległa zmianie. Najbardziej stałymi odbiorcami okazali się przedstawiciele pokolenia X – wśród nich, aż 51% nie dodało żadnego z twórców. Najwięcej rezygnujących z obserwowania znalazło się wśród przedstawicieli pokoleń X oraz Y. W obu grupach co dziesiąty użytkownik postanowił o kliknięciu magicznego przycisku „przestań obserwować”.
Z badań wynika, że, w porównaniu z czasem sprzed pandemii, obecnie najbardziej zwiększyła się konsumpcja treści informacyjnych (60,1%), kulinarnych (54,1%), lifestyle’owych (46,8%) oraz zdrowotnych  (45,1%).
Często mówi się, że to pokolenie Z jest najbardziej zaangażowane w działalność w Internecie, obserwuje najwięcej twórców i ma w tym temacie największe obycie. Jak wynika z naszych badań, przynajmniej w czasie izolacji, różnice w konsumpcji treści publikowanych przez influencerów między pokoleniem Y i Z są naprawdę niewielkie. Warto też zwrócić uwagę na potencjał drzemiący w pokoleniu X. Kierowanie do niego działań we współpracy z influencerami czy celebrytami może właśnie teraz okazać się strzałem w 10 – mówi Zuzanna Bieńko, Head of Influencer and Brand w LoveBrands Relations.

Co lubimy, a czego unikamy?
Dlaczego powiększa się liczba obserwowanych przez nas influencerów? Okazuje się, że największym plusem dla każdego z pokoleń: X, Y i Z jest publikowanie treści niezwiązanych z koronawirusem – ogólnie 63,9%, jednak najbardziej ceni to pokolenie Z – 65,2%. Wyróżnione zostały między innymi przepisy kulinarne, porady kosmetyczne czy inspiracje wnętrzarskie.
Cenne są również porady, jak radzić sobie z izolacją – zwłaszcza dla pokolenia Y (55,1%). To samo pokolenie docenia też publikowanie materiałów edukacyjnych (54%) czy pomysły na zabawę z dziećmi (49,4%). Pokolenie X za to chętniej niż pozostałe śledzi statystyki dotyczące koronawirusa (50,7%) i porady zdrowtne (46,3%).
Ciekawe są zaś powody, dla których widzowie postanawiali przestać obserwować poszczególnych twórców. Najwięcej nieodpowiednich zachowań influencerów w trakcie pandemii zauważali przedstawiciele pokolenia Z i wymieniali najczęściej: zmianę charakteru dotychczas publikowanych treści (52,4%) czy publikowanie przez influencera nieetycznych reklam (47,6%). Pokolenie Y zaś najczęściej zwracało uwagę na podejmowanie przez influencera współpracy reklamowej (42,1%).

Dla mnie największym zaskoczeniem w badaniu było chyba to, że dla pokolenia Y, do którego sama należę, tak dużym problemem są współprace reklamowe podejmowane przez influencerów. Oczywiście nie mówię tutaj o skrajnie natrętnych czy nieadekwatnych płatnych współpracach, które mnie samą często rażą w oczy, ale o współpracach reklamowych ogólnie, stanowiących często główne lub jedyne źródło utrzymania twórców. Rozwiązaniem na to może być: dla reklamodawców – nacisk na zgodność treści publikowanych przez influencerów z wartościami marki, zamiast na zasięgi, które są oni w stanie wygenerować, zaś dla samych twórców – odpowiedni balans między współpracami reklamowymi, a własnym contentem – mówi Dominika Kaczyńska, Communications Consultant w LoveBrands Relations.

Tymczasem aż 40% Polaków uważa, że treści publikowane przez influencerów mają wpływ na podejmowane decyzje zakupowe oraz poszerzenie zainteresowań, a 39% uważa, że stają się inspiracją do podejmowania przez nich działań prospołecznych. Im młodsze pokolenie, tym większy wpływ influencerów.
To mówić o tym koronawirusie, czy nie?
Na to ważne pytanie możemy odpowiedzieć jednym słowem: ZALEŻY. Kluczowe jest dopasowanie komunikatu do grupy docelowej, która, jak wynika z badań, w zależności od pokolenia, może mieć skrajnie różne odczucia w tej samej kwestii. W obecnym czasie, kością niezgody mogą być informacje na temat koronawirusa. Dla aż 52,4% ankietowanych z pokolenia Z, powodem aby przestać obserwować konkretny profil była za duża ilość publikacji dotyczących koronawirusa. Tymczasem, dla pokoleń X i Y stanowiło to problem dla nieco ponad 30% badanych. Ba! W tym samym czasie, prawie co piąty przedstawiciel pokolenia Y jest w stanie zrezygnować z subskrybcji danego kanału przez za małą ilość publikacji dotyczących koronawirusa.
Zdania są bardzo podzielone. Podczas, gdy 39,5% Polaków uważa, że influencerzy pełnią obecnie funkcję społeczną i powinni zajmować się teraz tematem koronawirusa, 34,9% uważa, że absolutnie powinni tego unikać. Dlaczego tak się dzieje?
Koronawirus wiąże się z ogromnymi emocjami. Wszyscy jesteśmy zmuszeni do reorganizacji całego naszego życia i izolacji w domach. Wiele osób straciło pracę. To są trudne tematy, dlatego też opinie na jego temat są często bardzo skrajne. Zarządzanie komunikacją marek, jak i współpracą z influencerami wiąże się obecnie z dużą odpowiedzialnością. Z jednej strony, nie można ignorować sytuacji i zachowywać się, jakby nic się nie zmieniło, a z drugiej warto pamiętać, że całkowita zmiana publikowanych treści też nie będzie miała dobrego skutku. Sytuacje kryzysowe często silnie wpływają na odbiór rzeczywistości. Ta rzeczywistość zmieniła i ciągle zmienia się również dla twórców. Najważniejszy jest złoty środek, autentyczność i rozsądek, z którego bardzo często rozliczani są influencerzy czy celebryci. My też na tej podstawie często decydujemy o zaangażowaniu twórcy w konkretne działanie dla naszych Klientów – mówi Dorota Bieniek-Kaska, prezes LoveBrands Relations.
, Źródło artykułu: lbrelations pl
 
Komentarze
Brak komentarzy, Twój może być pierwszy!
Autor:
Kod z obrazka:
Puste pole z komentarzem
Puste pole z podpisem
Wyszukaj
 
Kreska
Dodaj artykuł
Najnowsze komentarze
 
    Kreska
     




    Brak sond
     
    Newsletter
    Bądź na bieżąco z nadchodzącymi imprezami. Zapisz się na bezpłatny newsletter.
     
     

    Powiat chrzanowski – powiat północno-zachodniej części województwa małopolskiego z siedzibą w mieście Chrzanów. W skład powiatu wchodzą gminy: Alwernia, Chrzanów, Libiąż, Trzebinia oraz Babice.

    Powiat chrzanowski leży na pogarniczu Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej i Śląskiej. Jego powierzchnia wynosi 371,5 km2 a ponad 40% tej powierzchni zajmują lasy i grunty leśne, które w połączeniu z licznymi akwenami wodnymi czynią powiat terenem turystycznie atrakczyjnym.

    Główne gałęzie gospodarki stanową przemysły: paliwowo-energetyczny, maszynowy, budowlany. górnictwo, odzieżowy i spożywczy. Do największych przedsiębiorstw powiatu zaliczamy mi.in.: Zakłady Chemiczne Alwernia S.A.,  wytwórnia kostki brukowej Libet S.A. w Libiążu, Rafineria Trzebinia S.A oraz Pierwsza Fabryka Lokomotyw w Polsce Fablok S.A. w Chrzanowie.

     

    Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola